[O1] Pęknięta wiazka ele w drzwiach kierowcy - jak naprawić?
Zamieszczone przez radekgw
Ja tej zimy zrobilem juz 3 kuligi, na zadnym z nich nikomu nic sie nie stalo, wszystkie po drogach lesnych, raz na pare godzin zdarzylo sie ze cos przejezdzalo (1 auto) ale wtedy juz z daleka zatrzymuje sie i czekam az przejedzie, i dopiero lece dalej. Wystarczy troche zdrowego rozsadku i zabawa gwarantowana, zawsze wybieram szeroka droge, hamuje wolno, i podczepiam tak sanki zeby nikomu sie nic nie stalo. No i to co najwazniejsze wiek uczestniczacych to +18, w zyciu nie zabralbym kogos ponizej 10 lat...
i co da sie? pewnie ze sie da! troche rozumu jeszcze nikomu nie zaszkodziło
[O1] Pęknięta wiazka ele w drzwiach kierowcy - jak naprawić?
Problem z naprawą błachy, bo ogranicza się do ponownego połączenia przewodów. Ale wiadomo, będzie lekko, jak wyciagnę wiązkę... O ile od strony drzwi będzie to łatwe, to jak wyciagnąć je ze słupka A? Da się, czy męczyć się bez ich wyjmowania? I jakie macie metody na łączenie kabelków? Lutować końcówki tuż przy pęknięciu, sztukować kawałki czy jakoś inaczej? A może można kupić ten fragment wiązki i go przepiąć?
PS: pękł mi czerwony kabelek od zasilania podnośnika szyby kierowcy, kilka innych jest naderwanych...
EDIT: nie wytrzymałem... już część wiem, bo rozkręciłem drzwi. Wiązka zaczyna się wtyczką na słupku A i "rozpajęcza" na "peryferia" w drzwiach... Tak czy inaczej jutro sztukuję, a potem zacznę szukać "nowej" wiązki... :szeroki_usmiech
Komentarz